Ostatnie doniesienia dotyczące spadku zachorowań na COVID-19 oraz postępujący program szczepień napawają nas optymizmem. Wszyscy mamy nadzieję, że epidemia już wkrótce zostanie opanowana. Jednak specjaliści są zgodni – pewne zasady bezpieczeństwa powinny pozostać z nami na dłużej. Jak ograniczyć wszelkie ryzyko? Okazuje się, że obok dystansu, dezynfekcji i maseczek, jednym ze sposobów jest odpowiednia higiena jamy ustnej.
Badacze ze Stanów Zjednoczonych odkryli, że popularne pasty do zębów oraz płyny do płukania, które mają w swoim składzie odpowiednio: cynk, fluorek cyny lub chlorek cetylopirydyniowy (CPC), neutralizują koronawirusa. Oznacza to, że produkty, które z łatwością kupimy w każdej drogerii, mogą tymczasowo zmniejszyć jego ilość w jamie ustnej.
To istotne, ponieważ koronawirus, podobnie jak wiele innych patogenów, przenosi się drogą kropelkową. Dlatego częste szczotkowanie zębów, w połączeniu z resztą dobrze znanych nam środków bezpieczeństwa, jak dystans, dezynfekcja i maseczka, przyczynia się do ograniczania i spowalniania jego transmisji (1).
Oczywiście, okres “ochrony” obejmuje jedynie czas aktywności tych produktów w naszej jamie ustnej. Mimo to warto zadbać, aby odpowiednia higiena weszła nam w nawyk podobnie jak mycie i odkażanie dłoni.
Jeśli zależy nam na zdrowiu innych osób, myjmy zęby częściej, nie tylko dwa razy dziennie – na przykład po każdym posiłku oraz przed wyjściem z domu. Zabezpieczymy w ten sposób ludzi przebywających w naszym otoczeniu, ponieważ nigdy nie mamy 100% pewności, czy nie jesteśmy nosicielami wirusa. Badania nad tym, czy osoby zaszczepione mogą zarażać innych, nadal trwają. Na razie wiemy, że takie ryzyko istnieje.
Dbanie o jamę ustną = dbanie o zdrowie
Warto pamiętać, że dbanie o odpowiednią higienę jamy ustnej to również inwestycja w zdrowie nas samych. Zły stan zębów podnosi na przykład ryzyko powikłań po COVID-19 (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ). Ale nie tylko.
Próchnica może być przyczyną wielu innych chorób układu oddechowego czy układu krążenia. Bakterie bytujące w jamie ustnej mogą bowiem przenosić się w obrębie organizmu, siejąc spustoszenie w różnych organach naszego ciała.
Dlatego samodzielna profilaktyka i regularne przeglądy u dentysty to podstawa. Dzięki nim jesteśmy w stanie zahamować rozwój ubytków, unikniemy bólu i kosztownego leczenia. A także mnóstwa innych przykrych dolegliwości.
Źródło: